Porządne, rzetelne kino. Zdjęcia: respekt. Dla mnie, niektóre ujęcia mogłyby trwać w
nieskończoność. Niesamowite kolory - miód dla oka. Kadrowanie postaci i plenerów bardzo
wysmakowane. Fajne tempo montażu.
Dobry scenariusz. Reżyser konstruuje fabułę na kanwie autentycznej historii
niezrównoważonego matkobójcy. Tłem wydarzeń staje się sztuka Ajschylos pt: "Oresteja"
napisana 2500 lat temu :). Fabuła tego starego dramatu ma pomóc nam w zrozumieniu
czynu głównego bohatera.
Temat wzięty na warsztat 2500 lat temu, dzisiaj przypomniany przez duet DL i H,
według mnie Panowie są we wspaniałej formie.
Zachęcam do obejrzenia.